BIOGAZ SAMOWYSTARCZALNY

Tyska oczyszczalnia ścieków to unikatowa inwestycja w kraju,  jak i Europie. Produkowana w niej energia zasila jeden z największych obiektów służący mieszkańcom  – nowoczesny Wodny Park Tychy.  Nowatorską technologię w instalacji uszlachetniania biogazu ściekiem oczyszczonym wdrożyła spółka T4B EKOTECHNOLOGIE.

Ze Zbigniewem Gieleciakiem, prezesem Zarządu Regionalnego Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej SA, rozmawia Krzysztof Maciejewski

Krzysztof Maciejewski: Skąd właściwie tak  innowacyjny pomysł?
Zbigniew Gieleciak: Biogaz powstający w procesie technologicznym oczyszczania ścieków produkujemy od lat 70-tych ubiegłego wieku, lecz wykorzystujemy go od 2006 roku do produkcji energii elektrycznej i ciepła w kogeneracji. Początkowo zabudowaliśmy jeden agregat, ale w 2009 zainstalowaliśmy drugi, a w 2012 – trzeci agregat prądotwórczy. Pierwsze dwa o mocy 345 kW energii elektrycznej i 530 kW energii cieplnej. Natomiast trzeci odpowiednio – 400 i 394 kW.

Jak wpłynęło to na wydajność oczyszczalni?
Już w 2010 roku oczyszczalnia była samowystarczalna  energetycznie jako jedyna w Polsce. Wykorzystaliśmy technologię kofermentacji osadów ściekowych z płynnymi odpadami biodegradowalnymi. Nadwyżkę energii elektrycznej sprzedawaliśmy początkowo do sieci dystrybucyjnej firmy Tauron, ale cena nie była zadowalająca – znacznie niższa, niż ta, którą sami płaciliśmy za energię w innych obiektach. Mieliśmy aż 150 proc. pokrycia zapotrzebowania, a to wystarczało wówczas do zaopatrzenia w prąd i ciepło 20-tysięcznego miasta. Przez cały rok. Racjonalnym rozwiązaniem wydało  nam się wówczas wykorzystanie tej nadwyżki przy możliwie najbardziej energochłonnym obiekcie  – basenie miejskim.

… który wybudowany został bez dofinansowania  ze środków unijnych, prawda?
Nie aplikowaliśmy o żadne środki europejskie, gdyż okazało się, że na podobny obiekt nie ma możliwości uzyskania żadnej dotacji – ani z programów krajowych, ani regionalnych.

Pierwotny biznesplan ulegał licznym modyfikacjom?
Pewne zmiany zachodziły w miarę rodzących się potrzeb. Newralgiczny moment nastąpił, kiedy po wielu analizach postanowiliśmy wybudować Wodny Park jako zorganizowaną część przedsiębiorstwa i zasilić biogazem z oczyszczalni, łącząc go ponad sześciokilometrowym gazociągiem biogazu z oczyszczalnią. Na terenie aquaparku powstała też druga bioelektrociepłownia, w której zainstalowano dwa agregaty o mocy 400 kW energii elektrycznej i 431 kW energii cieplnej każdy. Postanowiliśmy zmniejszyć koszty transferu tego paliwa i zaprojektowaliśmy pierwszą w Polsce stację usuwania dwutlenku węgla z biogazu. Warto zauważyć, że poza obniżką kosztów, zmniejsza się w ten sposób także negatywny wpływ na środowisko.

Co stanowiło największą nieoczekiwaną barierę?
Nieoczekiwanie podczas odbiorów pojawiły się pewne problemy natury prawnej. Okazało się, że instytucje nadzorujące budowę nie dysponują odpowiednimi przepisami. Dodatkowe rozmowy, uzgodnienia, opinie i uzyskanie nowych dokumentów odbiorowych wydłużyły proces o kilka miesięcy.

Można powiedzieć, że wyznaczył Pan nową ścieżkę formalnoprawną budowy rurociągu przesyłowego biogazu?
Tak, ale najważniejsze jest jednak to, że od otwarcia parku wodnego – 30 kwietnia 2018 roku, zarówno oczyszczalnia, jak i aquapark są całkowicie samowystarczalne energetycznie. Co więcej, nawet teraz prądu i ciepła produkujemy ponad potrzeby. Nadwyżki są sprzedawane, i to w ilości wystarczającej do zaopatrzenia w prąd na przykład całego taboru tyskich trolejbusów, a ciepło do ogrzewania wody w sieci PEC. Takiej efektywności energetycznej nie udało się osiągnąć nikomu innemu w Europie.

Czy zatem tego typu inwestycje mogą być przyszłością w Polsce?
Rozwój gospodarki komunalnej będzie w przyszłości polegał na pewnej synergii funkcjonowania różnych branż  – od energetycznej, przez gospodarkę wodno-ściekową, aż po gospodarkę odpadami. Wytworzenie wartości dodanej będzie możliwe dzięki tej współpracy i zastosowaniu inteligentnych rozwiązań z obszaru cyfryzacji  i przemysłu 4.0. To zaś doprowadzi do budowy miast inteligentnych (smart cities). Można więc powiedzieć, że miasto przyszłości zaczyna się od inteligentnej oczyszczalni ścieków.

Grafika na zdjęciu: RCGW SA
Źródło artykułu i schematu: magazyn „T4B-Technology for Business”: https://t4bmagazine.pl/

 

Do góry